Czy Rosja może być demokratyczna ? Historia Rosji w pigułce

Czy Rosja może być demokratyczna ? Historia Rosji w pigułce

  • 2022-03-11
  • Maciej Szczerba

Putin twierdzi, że Ukraina wywodzi się od Rosji. Czyżby ?

Ostatnio, wieczorami, mocno odświeżyłem sobie historię Rosji. Czyta się to tak jakbym przez 1000 lat historii śledził wszystkie serie „Gry o Tron”- zdrada, skrytobójstwo, szantaż, skrajna bezwzględność i okrucieństwo. W przeciwieństwie do „Gry o Tron” nie ma tam pozytywnych bohaterów, jak John Snow czy Daenerys. Są za to bezwględni socjopaci i okrutnicy: Iwan Kalita, Iwan Groźny, Piotr I, Katarzyna Wielka, Aleksander I, Mikołaj II, Lenin, Trocki, Dzierżynski (polski renegat), Stalin, Breżniew.

Z 5-letnią przerwą na reformy premiera Stołypina na początku XX wieku, usiłującego wprowadzić jakąś formę monarchii konstytucyjnej (szybko został zlikwidowany) i 10 lat rządów Jelcyna (były jakie były, korupcja, wiecznie pijany prezydent etc. ale nie był to faszystowski reżim jak dzisiaj) Rosją rządzili tyrani. I zarówno Jelcyn również jak Stołypin został najszybciej jak można było najszybciej odsunięty. Ten ostatni po prostu zamordowany.

15 lat względnej normalności na 1000 + lat historii.

A jeżeli chodzi o Ukrainę ? Rosja wywodzi się od Ukrainy a nie odwrotnie. I to są po prostu fakty historyczne.

Państwo ukraińskie zostało założone w X wieku przez Wikingów, potomków wodza wikińskiego Ruryka. W następnych stuleciach zaczęło się rozprzestrzeniać na terytorium dzisiejszej Rosji. Niemniej- chrzest całej Rusi (jakbyśmy ujęli dzisiaj Ukrainę i Rosję) nastąpił jako pierwszy (i to dwa razy) w Wielkim Księstwie Kijowskim. Według kronik Księżna Olga (Święta Kościoła Prawosławnego) ochrzciła się w 957 roku naszej ery (9 lat przed Mieszkiem Pierwszym) w Konstantynopolu. Wnuk św. Olgi w 988 roku ponownie przyjął chrzest również od Cesarza Biznatyjskiego.

Za czasów syna Włodzimierza, Jarosława Mądrego, w Kijowie powstały jego dzisiejsze najważniejsze zabytki: Sobór Sofijski i Ławra Peczerska.

Jarosław Mądry popełnił niestety duży polityczny błąd- stworzył zbyt skomplikowany system sukcesji tronu, który doprowadził do 400-letniego rozbicia dzielnicowego (u nas trwało ono niecałe 200 lat), ale jednocześnie do ekspansji Rusi Kijowskiej, z której wywodzi się nowoczesna Ukraina, w kierunku północnym. Jednocześnie wtedy książęta ruscy zaczęli się „wycinać” i Kijów oraz północne księstwa oddzieliły się od Kijowa. Kijów jako ustabilizowana państwowość poszedł drogą rozwoju gospodarczego i handlu z Bizancjum. Północne księstwa poszły drogą krwawej wojny domowej.

Pierwsza wzmianka o Moskwie pochodzi z 1147 roku. Była to mała osada wojskowa, podczas gdy Kijów był w owym czasie potężnym miastem.

W XIII wieku najechali księstwa ruskie Mongołowie. Panowanie Mongołów można określić jako ciągłe rozgrywanie książąt przeciwko sobie i pobieranie od nich daniny. Poza pieniędzmi Mongołów niewiele więcej obchodziło. Natomiast nie mieli granic jeżeli chodzi o cynizm i okrucieństwo. Ktoś może powiedzieć: tak wyglądała epoka średniowieczne. Moja odpowiedź: Po troszę tak, ale studiując historię zarówno Polski, jak i różnych cywilizacji nie spotkałem się z takim bestialstwem i cynizmem.

W mojej opinii epoka rządów Mongołów odcisnęła na kulturze rosyjskiej ogromne piętno, oczywiście w negatywnym sensie. Nauczyła książąt kłamać, skrycie zabijać, osiągać swoje cele bez względu na koszty. Nauczyła ich bezwględnego cynizmu. Makiawelizm level hard („w ruskiej wersji”)

Wyparcie Mongołów zajęło 350 lat. W międzyczasie to Moskwa, a nie Kijów stała się głównym ośrodkiem „Wszechrusi”. W tak zwanym międzyczasie:

Iwan Kalita, syn założyciela Moskwy jako miasta, księcia Daniły terroryzował wspólnie z Mongołami okolicznych książąt i miasta, kazał płacić sobie bezwględie okup. „Kalita” po rosyjsku znaczy „sakiewka”. Niektórzy z Was pamiętają film „Moskwa nie wierzy łzom”, który w 1981 nawet dostał Oscara. Powiedzenie „Moskwa nie wierzy łzom” jest dużo starsze. Wywodzi się z czasów panowania Kality- jeżeli nie możesz zapłacić, spalimy cię. Waszym łzom nie wierzymy.

Iwan Groźny zabił w furii swojego własnego syna. Ustanowił również tzw. „opryczninę” - pierwszą chyba na świecie tajną policję (XVI wiek), prababkę dzisiejszego KGB.

Okres Wielkiej Smuty w XVII wieku to również okres skrytobójczych mordów.

Tak samo jak rządy Piotra I- socjopaty, który usiłował zmusić społeczeństwo do przymusowej westernizacji. Swoją przyrodnią siostrę Zofię, z którą toczył dziką walkę o władzę, wspaniałomyślnie zesłał do klasztoru, zamiast ją zlikwidować.

Można tak iść przez wieki, aż do czasów Stalina. Ale zmieniają się tylko dekoracje. Mechanizmy pozostają te same.

Ktoś powie- nic nadzwyczajnego, takie były kiedyś czasy: brutalne i krwawe.

A teraz parę argumentów, że kultura zdrady i okrucieństwa spowodowała zacofanie kulturowe Rosji o kilkaset lat w stosunku do zachodu. Co ukształtowało tzw. „rosyjską duszę”.

Pierwsze uniwersytety w Europie- XIII wiek. Uniwersytet Jagielloński- 1364.

Pierwszy uniwersytet w Rosji - Uniwersytet Łomonosowa 1755 (!)- prawie 400 (!) lat po UJ. Prawie 600 (!) lat po najstarszych europejskich uniwersytetach.

Zniesienie pańszczyzny- W większości krajów europejskich to końcówka XVIII wieku, początek XIX wieku. W Rosji 1861, co i tak nie było do końca przestrzegane.

Demokracja szlachecka- w Polsce i Anglii od średniowiecza. Pierwsze konstytucje w Europie (Polska, Francja) koniec XVIII wieku. W Polsce demokracja szlachecka obejmowała przynajmniej 10 % całego społeczeństwa/

Rosja zaś do upadku caratu w 1917 pozostawała krajem feudalnym. Mikołaj II (ten zamordowany przez bolszewików) skutecznie blokował wszelkie reformy w kierunku monarchii konstytucyjnej.

Przypomina mi się ludowa i patrotyczna polska przyśpiewka z tego czasu: „Bies cię porwie Mikołaju, ale wolność będzie w kraju. I zanucą w Polsce ludzie o Mazurach i o cudzie. Gdyby Pan Bóg świat dziś stworzył, to z Mazurów by go złożył. A pośrodku ich niecnotę Mikołaja na zgryotę”

Na szczęście bolszewicki bies porwał Mikołaja. Mam nadzieję, że obaj siedzą w czeluściach piekła.

A tymczasem w Ukrainie- Powstała w XVI wieku cywilizacja Kozaków, wolnych ludzi, którzy stworzyli tzw. demokrację wojenną, ale jednak demokrację. Kijów jako bogate, kupieckie miasto do 1667 rozwijał się prężnie w granicach Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

Co ze studiowania historii Rosji wynika dla nas dzisiaj ?

Rosja nadal jest krajem feudalnym- był Chan, był Car, Jest putin.

Rosjanie nie mają żadnych wzorców demokratycznych.

Wagę wartości wolnościowych i demokratycznych rozumie tylko nieliczna klasa średnia, głównie w Moskwie i Petersburgu.

Bandyckie metody pozbywania się „buntowników” pozostały takie same (Litwinienko). Szpieg zachodni Oleg Pieńkowski został w 1963 spalony żywcem w piecu hutniczym.

W mojej ocenie putin już przegrał wojnę. Zgodnie z rosyjską tradycją powinen być „zlikwidowany” przez swoich bojarów. Ale kto zlikwiduje go w bunkrze kilkaset metrów pod ziemią ? A poza tym, czy nie jest to przypadkiem najokrutniejszy Chan/Car w historii ? Bo jest kompletnie nieobliczalny i bojarzy się go zwyczajnie boją ?

Jestem germanofilem, mam słabość do kultury niemieckiej. Babcia, która mnie wychowała walczyła z Niemcami w AK w Górach Świętokrzyskich. Mam w rodzinie Niemca (wspaniały człowiek). Historyka, wykładowcę uniwersyteckiego. Powiedział mi kiedyś (pikanterii dodaje fakt, że powiedział to w willi-muzeum w Wansee)- „Po wojnie naród niemiecki trzeba było psychicznie złamać. Denzyfikacja nie była łatwa. Dopiero w 1968, kiedy z kolegami wyszliśmy na ulicę, to zaczęliśmy pranie mózgów narodowi niemieckiemu”. Dzisiaj Niemcy są demokratycznym i wolnościowym krajem i społeczeństwem.

Pamiętajmy, że Niemcy to nie tylko militarystyczne i antywolnościowe dziedzictwo Prus. To również zachodnie i tradycyjne wolnościowe regiony zachodnie. To konstytucyjna monarchia Bawarii. To w równym stopniu co Prusy ukształtowało Niemców.

Zatem, jeżeli w Niemczech denazyfikacja zajęła prawie 30 lat, Ile „decaryfikacja” zajmie w Rosji, gdzie wciąż połowa społeczeństwa popiera putina ?


Wróć do listy

WORLDWIDE RECRUITMENT
SP. Z O.O.

+48 600 911 085

ul. Mikołaja Kopernika 5/lu8, 00-367 Warszawa

Chcesz porozmawiać na temat naszego wsparcia?

Zostaw nam wiadomość

Zazwyczaj odpowiadamy w ciągu kilku godzin. Możesz również umówić się z nami na konkretny termin rozmowy klikając na poniższy link do naszego kalendarza.

Umów się w kalendarzu